Trzy siostry, rodzice i celnik

6/10

Do „Fin del Mundo?”, najnowszego filmu Pawła Dumały nie mogę się jakoś przekonać. Już sam tytuł wywoływał u mnie przykre skojarzenia z tygodnikiem, który, by uniknąć spraw sądowych, namiętnie stosował znaki zapytania. Bije się zatem w piersi, przemawia przez mnie uprzedzenie.

W uroczej starej willi na odludziu mieszka celnik Waldi, jego trzy siostry (jak Czechowa), a w piwnicy nieżyjący od kilku lat wiekowi rodzice. Zapowiada się całkiem ciekawie. Każda z tych postaci to ekscentryk, a robi się jeszcze dziwniej, gdy Waldi odkrywa w sobie nadprzyrodzone moce. I może w tym tkwi problem, że reżyser starał się upchnąć w filmie zbyt wiele.

Uwielbiam absurd, groteskę, czarny humor i choć w Fin del Mundo ich nie brakuje, jakoś do mnie w ogóle nie przemawiają. Wszystko jest zbyt teatralne. Całości zabrakło płynności, jakby twórca miał pomysł na kilka scen, a na połączenie ich już niekoniecznie.    

1 thought on “Trzy siostry, rodzice i celnik

  1. Świetna recenzja filmu „Fin del Mundo?” Pawła Dumały! Autor trafnie opisuje absurdalność i groteskowość fabuły, która opowiada historię celnika Waldi’ego mieszkającego z trzema siostrami i zmarłymi rodzicami w piwnicy. Recenzja jest wnikliwa i dostarcza ciekawych spostrzeżeń na temat czarnego humoru i nadprzyrodzonych elementów w filmie, mimo że krytykuje jego teatralność i brak płynności. Polecam przeczytać!

Comments are closed.