Zdumiewająca historia…

8/10

Kadry w stylu retro, staranna kompozycja, jakby przepuszczona przez filtr stonowana, pastelowa kolorystyka, wąsy i szczypta melancholii. Filmy Wesa Andersona można rozpoznać po jednym kadrze. Nie inaczej jest i tym razem.  

Krótkometrażowy film powstał na kanwie opowiadania Roalda Dahla. „Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara” opowiedziana jest na zasadzie otwierania kolejnych pudełek. Pisarz przedstawia historię bogacza, który opowiada jak zapoznał się z odkryciem jogina, który opowiada, jak posiadł zdolność widzenia z zamkniętymi oczami. Andersona konstruuje własny miniaturowy świat dosłownie i w przenośni. Na naszych oczach zmieniają się dekoracje, kostiumy. Aktorzy grają po kilka ról. Umowność świata jest celowo podkreślana.

Film ciekawy, zabawny, z doborową obsadą. Na ekranie zobaczymy: Benedicta Cumberbatcha, Bena Kingsleya i Ralpha Fiennesa.