C’Mon C’Mon
8/10 Są filmy, po obejrzeniu których cieszę się, że wynaleziono kino. „C’Mon C’Mon” do takich należy. Zatrzymuje widza w biegu, by go po prostu przytulić.
8/10 Są filmy, po obejrzeniu których cieszę się, że wynaleziono kino. „C’Mon C’Mon” do takich należy. Zatrzymuje widza w biegu, by go po prostu przytulić.
8/10 Surowe piękno islandzkiego krajobrazu, majestatyczne góry, dziki wiatr i dwoje ludzi na owczej farmie na pustkowiu. W ich życiu nieoczekiwanie pojawia się niezwykła istota.
7/10 Jeden z bardziej inteligentnych i zabawnych filmów, jakie ostatnio widziałam. Śmieszny, gorzki, groteskowy, pełen czarnego humoru, a jednocześnie zaangażowany i poruszający ważne współcześnie problemy.